Fenomen Kosika

0
1073

Grudzień 2004. Tuż przed Bożym Narodzeniem ukazuje się pierwsza książka „Felix, Net i Nika”. Autor – Rafał Kosik. Książka szybko znika z księgarskich półek. W styczniu 2005 roku rodzinne wydawnictwo Powergraph musi zrobić dodruk… Do dziś ukazało się 14 tomów serii, a czytelnicy już przebierają nogami z niecierpliwością, bo jesienią tego roku ma ukazać się 15. tom!

To jest fenomen na naszym kapryśnym i bardzo niestabilnym rynku. Grupa docelowa bardzo trudna, młodzież w tym przedziale wieku (11-15 lat) staje się wybredna. Jest wymagająca, nie lubi podlizywania się na siłę. Szuka bohaterów, z którymi może się utożsamiać, języka, który do niej trafia…

Co sprawia, że książki o trójce bohaterów tak podbiły serca i umysły dzieci i młodzieży, ba, nawet dorosłych?

Wystarczy poczytać recenzje i komentarze czytelników w znanych księgarniach internetowych, czy na portalach literackich, żeby przekonać się, jak szerokie jest grono odbiorców serii. Wystarczy zobaczyć kilometrowe kolejki do autora podczas targów książki. To są po prostu wyznawcy! Prawdziwi fani, oddani bez reszty, którzy pokornie stoją po autograf Rafała Kosika przez kilka godzin. To czytelnicy, którzy czekają na każdy następny tom z biciem serca. Autor ma nie tylko wielkie szczęście i komfort, ale też ogromne poczucie odpowiedzialności, żeby czytelników nie zawieść i zdążyć z kolejnym tomem na czas.

Oto mamy trójkę bohaterów, Felixa, Neta i Nikę, którzy są sobie wręcz przeznaczeni. Wszyscy troje wpadają na siebie podczas pierwszego dnia w nowej szkole. I tak zaczyna się ich znajomość, która przeradza się w przyjaźń na lata, czyli prawie 15 tomów wspólnych przeżyć. Każda z postaci jest inna, Felix – głos rozsądku, opanowany i zorganizowany. Net – szalony informatyk, lubiący eksperymentować, z absurdalnym poczuciem humoru, nie da się go nie lubić oraz Nika, niezależna, zdystansowana, która podczas sytuacji bez wyjścia, to wyjście znajduje. W tle są ich domy oraz rodzice (z wyjątkiem Niki, która jak się później okazuje, nie ma rodziców i mieszka sama) sportretowani z dużym poczuciem humoru, ale i czułością, i oczywiście szkoła, czyli cała plejada nauczycieli i szkolnych kolegów. Weźmy pod lupę panią bibliotekarkę, Michalinę Małolepszą, zwaną Bukwą, która nie musi podnosić wzroku, żeby wiedzieć, kto i po jaką książkę przyszedł. Doskonale wie, gdzie dany tytuł stoi na półce. Chodzący księgozbiór. Albo pana Antoniego Czwartka, nauczyciela fizyki, który prowadzi lekcje dość nietypowo, jak na typową szkołę przystało. Fakt, że ławki na jego zajęciach są ustawione w podkowę, świadczy o jego otwartości wobec uczniów. Kto nie marzy o takim nauczycielu z pasją ? W ogóle całe grono pedagogiczne jest całkiem oryginalne i w niektórych postaciach, można odnaleźć swoich nauczycieli z ich przywarami i słabościami, ale i jasnymi stronami.

Rafał Kosik jest autorem science-fiction dla dorosłych, to jego specjalność. Wiele razy podkreślał w rozmowach, że zaczynając pracę nad książką dla młodzieży z góry zakładał, że musiały znaleźć się w niej wątki science-fiction. Umiejętnie wprowadza je do historii, co sprawia, że seria jest atrakcyjna dla młodych ludzi. Stąd wątek sztucznej inteligencji, robotów i paranormalnych właściwości, które posiada Nika.

To wszystko składa się na wciągającą historię, pełną zwrotów akcji, trzymającą w napięciu. Autor znany jest ze precyzyjnych opisów budynków (studiował architekturę), przedmiotów, specjalistycznych sprzętów. Wiem z obserwacji własnego syna, zagorzałego fana całej serii, że to wciąga po uszy. Mój syn przeczytał wszystkie tomy po kilka razy! Kończył całą serię i zaczynał od nowa. Nie można go było oderwać od czytania, chwilami nie było z nim kontaktu. To pokazuje moc tych książek. Są po prostu skrojone na miarę nastolatków, dotyczą ich problemów, marzeń, zainteresowań. Kosika się po prosu czyta.

Kilka lat temu autor powołał do życia nowych bohaterów dla młodszych czytelników – serię „Amelia i Kuba”. To pełne przygód historie dzieciaków, które najczęściej z powodu siostry Kuby – Mi pakują się w kłopoty. I wtedy zaczyna się wartka akacja, podróże, pościgi…

Ale za tą wartką akcją, mnóstwem przygód i rozrywką kryje się coś więcej. Zarówno seria „Felix, Net i Nika”, jak i „Amelia i Kuba” wspaniale pokazują relacje pomiędzy bohaterami, więzi rodzinne, narodziny pierwszej miłości. To książki o sile przyjaźni, pokazujące jak dobrze jest móc na kimś polegać, o kogoś się troszczyć. Myślę, że Rafał Kosik dobrał odpowiednie składniki i wymieszał je w dobrych proporcjach – akcja, humor, dokładne opisy, wątki science-fiction, ciekawostki oraz prawdziwe relacje międzyludzkie i oto tysiące sprzedanych książek przez lata.

2016 rok, pierwsza część serii „Felix, Net i Nika” trafiła na listę lektur szkolnych. Znowu dodruki. Paczka bohaterów ma szansę dostać się pod strzechy, o ile już tam nie trafiła wcześniej…

Artykuł ukazał się na łamach miesięcznika „Biblioteka w szkole”

Marta Lipczyńska-Gil – filolożka polska po UMK w Toruniu, od 15 lat wydaje książki dla dzieci i młodzieży, a od 11 kwartalnik „Ryms” traktujący literaturę dla młodych poważnie. Matka trójki dzieci.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj