Wybitni naukowcy i ich wynalazki w wyjątkowej serii komiksów dla dzieci

0
1485

Na 14 kwietnia br. wydawnictwo Egmont Polska zaplanowało premierę kolekcji „Najwybitniejsi Naukowcy”. Ta przeznaczona dla młodych czytelników seria komiksowa prezentuje postaci ludzi nauki, których badania przyczyniły się do rozwoju ludzkości w różnych dziedzinach – medycynie, przyrodzie, fizyce czy astronomii. Już dzisiaj ukażą się dwa pierwsze tomy cyklu: „Maria Skłodowska-Curie. Pierwiastki promieniotwórcze” oraz „Darwin. Ewolucja teorii”. Patronat nad kolekcją objął portal Nauka To Lubię Junior.

Twórcą kolekcji „Najwybitniejsi naukowcy” jest hiszpański scenarzysta i rysownik Jordi Bayarri. Komiksy z cyklu w przystępny sposób przybliżają biografie ludzi nauki, ich niezwykłą chęć zdobywania wiedzy, a także ukazują drogi, które doprowadziły ich do dokonania przełomowych dla świata odkryć. W materiałach dodatkowych znajdują się krótkie biogramy najważniejszych postaci występujących w albumie, posłowie Tomasza Rożka, doktora fizyki, dziennikarza, propagatora nauki i twórcy kanału Nauka To Lubię, oraz kalendarium odkryć bohatera albumu. Dzieci potrzebują wzorców, to jasne. I pisząc to, czytając to, do głowy przychodzą nam rodzice, czasami nauczyciele, często osoby z naszego najbliższego otoczenia, ale chyba nieczęsto ludzie wybitni, ludzie, którzy zmienili świat. Gdy zastanawiałem się, dlaczego tak się dzieje, pomyślałem, że chyba dlatego, że my ich widzimy na pomnikach i w podręcznikach, ale nie widzimy w nich ludzi. To brzmi dość prowokacyjnie, ale czy nie jest prawdą? Patrzymy na nich jak na pół-bogów, jak na wzór nieosiągalny. A skoro nieosiągalny to warto o nich poczytać, ale czy warto naśladować? – mówi dr Tomasz Rożek – Ludzie wybitni byli, są, tacy jak my. Mają zalety i wady. Mają swoje ułomności i zwykłe – tak jak my – radości dnia codziennego. Łączy ich wszystkich jedna cecha. No może dwie. Są pracowici i są w mądry sposób uparci. Ale czy nie tego chcielibyśmy nauczyć nasze dzieci? Może łatwiej nam będzie, gdy zdejmiemy z pomników i z poważnych ilustracji w podręcznikach tak znane nazwiska jak Skłodowska – Curie, Kopernik, Arystoteles czy Einstein. Pisząc o zdejmowaniu z pomników nie mam na myśli zrzucania, ale ściągnięcia ich do nas, po to byśmy poczuli, że też możemy choć w części być tacy jak oni. Że też możemy zmienić świat. Bo oni nie chcieli nic więcej, chcieli – każdy w swojej dziedzinie – zrozumieć i zmienić świat. I każdemu bohaterowi tej serii komiksów się to udało.

W albumie„Maria Skłodowska-Curie. Pierwiastki promieniotwórcze” zaprezentowano postać odkrywczyni dwóch pierwiastków promieniotwórczych – radu i polonu, dwukrotnie uhonorowaną Nagrodą Nobla. Gdy Maria Skłodowska-Curie zaczynała pracę naukową świat fizyki i chemii był oszołomiony nowymi odkryciami. Ale dla Marii bardzo szybko stało się jasne, że odkrycia te były niekompletne. Czegoś w nich brakowało. Te brakujące według Marii kawałki odkryć nie były ani fizyką, ani chemią, ani biologią. Były wszystkim równocześnie, bo podział tych nauk jest trochę sztuczny. Świadczy o tym także fakt, że Maria Skłodowska-Curie otrzymała Nagrodę Nobla w dwóch dziedzinach – raz z fizyki, drugi raz z chemii – ale jej odkrycia były i do dzisiaj są wykorzystywane także w medycynie. Zresztą sama badaczka krótko po otrzymaniu drugiej Nagrody Nobla założyła w Paryżu Instytut Radowy – światowej klasy ośrodek naukowy, w którym zajmowano się badaniami nad promieniowaniem i pierwiastkami, ale także nad tym, jak można je wykorzystać dla dobra ludzkości. Będąc jednym z najwybitniejszych naukowców w dziejach promowała naukę jako sposób poznawania świata, starała się też doprowadzić do tego, by współpraca intelektualna przekształciła się w narzędzie komunikacji pomiędzy narodami.

„Darwin. Ewolucja teorii” to album, który przybliża najmłodszym postać Karola Darwina, twórcy teorii ewolucji, którą przedstawił w swoim dziele pt. „O powstawaniu gatunków”. Teoria ewolucji miała wpływ na politykę, sztukę i filozofię. Darwin pokazał świat ożywiony jako skomplikowaną, ale logiczną całość, w której przyczyna rodzi skutek, a tym skutkiem jest powstawanie nowych gatunków. Tak powstało słynne darwinowskie drzewo życia, w którym kolejne odgałęzienia przedstawiają kolejne gatunki. Taki uporządkowany świat był łatwiejszy do zrozumienia, ale też u niektórych budził sprzeciw. Dodatkowo w swoich kolejnych książkach Darwin przekonywał, że ludzie są zwierzętami, co dla wielu było nie do zaakceptowania. Komiks pokazuje, co ukształtowało największego przyrodnika w dziejach i jak dzięki pasji poznawania przyrody zwiedził cały świat, dzięki czemu wyewoluowała jego teoria.

  Dr Tomasz Rożek podkreśla, że postaci ludzi nauki w serii „Najwybitniejsi naukowcy” zostały przedstawione w bardzo przystępny dla młodych ludzi sposób: Nie ma nic lepszego niż dobry przykład. Nic bardziej nie mobilizuje do pracy niż przekonanie, że na końcu tej drogi czeka na nas sukces. Właśnie dlatego, gdy tylko usłyszałem o pomyśle stworzenia serii komiksów, w których naukowcy będą przedstawieni w sposób przystępny, dowcipny, ale przede wszystkim w sposób – w dobrym tego słowa znaczeniu – zwykły – było dla mnie jasne, że moje ręce muszą być na tym pokładzie.

Kolekcja „Najwybitniejsi naukowcy” jest dostępna na www.egmont.pl oraz w księgarniach internetowych i stacjonarnych w całym kraju. Na lipiec tego roku zaplanowane są kolejne tomy serii: „Arystoteles. Głód wiedzy” oraz „Einstein. Przeskok kwantowy”, w przygotowaniu jest również tom poświęcony postaci Izaaka Newtona.

O komiksach:

Maria Skłodowska-Curie. Pierwiastki promieniotwórcze
Scenariusz: Jordi Bayarri
Rysunki: Jordi Bayarri
Przekład: Agata Ostrowska
Seria: Najwybitniejsi Naukowcy

Darwin. Ewolucja teorii
Rysunki: Jordi Bayarri
Przekład: Agata Ostrowska
Seria: Najwybitniejsi Naukowcy

(informacja nadesłana)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj