„Najwyższa w świecie wieża z książek”
Rocio Bonilla
ilustr. Rocio Bonilla
przeł. Beata Haniec
Papilon, kwiecień 2019
Książki mają wyjątkową moc. Spełniają marzenia, pozwalają sięgać dalej i widzieć rzeczy, których bez nich byśmy nie dostrzegli. Mogą zastąpić samolot, magiczną różdżkę albo wehikuł czasu. Wystarczy czytać. Nie wierzycie? Jerzyk was przekona! To rezolutny chłopiec, który od chwili swoich narodzin wie, czego chce. Chce latać. Szuka sposobu, by wznieść się w powietrze i mimo porażek wytrwale dąży do celu. Kolejne pary skrzydeł, kolejne listy do Świętego Mikołaja, uważne obserwacje ptaków i samolotów nie pomagają jednak chłopcu choć odrobinę zbliżyć się do celu. I nagle w dniu siódmych urodzin dostaje od mamy coś, co spełnia jego marzenie. Od tej pory może podróżować. Leci w kosmos i spotyka w dżungli dzikie zwierzęta. Poznaje Małego Księcia i przemierza ocean we wnętrzu wieloryba. Może wszystko! A to dlatego, że mama dała mu książkę.
„Jerzyk zrozumiał, że od momentu gdy zaczął czytać pierwszą książkę, ani na chwilę nie przestał latać”. To krótka opowieść, która spodoba się także maluchom około trzeciego roku życia, bo dzięki pięknym kolorowym ilustracjom pobudza wyobraźnię. (Gdyby ktoś chciał więcej, to polecam stronę autorki www.rociobonilla.com, gdzie oprócz ilustracji z innych książek jej autorstwa są też murale, które tworzy Rocio Bonilla). Historia Jerzyka opowiedziana jest prostymi, krótkimi zdaniami, skonstruowanymi bardzo rytmicznie (ukłony dla tłumaczki!), przez co jest świetna do czytania głośno. W nieskomplikowany, ale przemawiający do wyobraźni dziecka sposób mówi o sprawach ważnych i z sukcesem realizuje swoją misję. Po jej przeczytaniu dzieci, które są jak Jerzyk i znają moc książek, odnajdą siebie w postaci głównego bohatera, a te, które stronią od książek, zapragną po nie sięgnąć. Rodzice natomiast się wzruszą. Bo „Najwyższa na świecie wieża z książek” jest o mocy czytania, ale też o mocy, jaką mają oni. Mogą dać swoim dzieciom cały świat, ucząc je pasji do książek. Mądra i ważna lektura.
Paulina Bandura, recenzja ukazała się w 35 nr. kwartalnika „Ryms”
Informacja wydawcy:
Jerzyk był pewien, że urodził się po to, by latać. Codziennie wypatrywał na niebie samolotów, próbował sam konstruować skrzydła (każdego rodzaju), na każde święta prosił o nie nawet pod choinkę… Ale nic nie działało. Nadal nie umiał latać. Pewnego dnia mama powiedziała mu, że istnieją inne sposoby na to, by fruwać, i podarowała Jerzykowi jego pierwszą książkę. Chłopiec długo nie mógł zrozumieć, co mama miała na myśli. Aż do dnia, w którym… zaczął latać! Jak to zrobił?
Wzruszająca opowieść o sile wyobraźni, magii i mocy czytania. O tym, jak bardzo książki są w naszym życiu ważne i potrafią sprawić, że trafiamy do miejsc, których nie znamy, i robimy rzeczy, o których marzyliśmy lub o których nawet nam się nie śniło.
Rocio Bonilla jest autorką i ilustratorką książek dla dzieci. Urodziła się w Barcelonie i tam zdobyła wykształcenie artystyczne. Pracowała także jako projektantka graficzna, malarka, nauczycielka. Poza pracą ilustracyjno-literacką zajmuje się także malowaniem murali. Jako mama trójki dzieci jest bezustannie zachwycona ich wrażliwością i wyjątkowym sposobem patrzenia na świat, którym hojnie dzielą się z innymi. www.rociobonilla.com.
