Idzie nowe…

0
61

Takich trzech jak my dwie to nie ma ani jednej. Znamy się „tylko” 5 lat, ale mamy poczucie, jakbyśmy się znały dłużej. Wydałam książki, które napisała Sylwia – „Oto jest Kaśka” oraz „Chłopiec z ulicy Niepoprawnej i czarny kucyk” (kolejna książka o kucyku w przygotowaniu).

Nagrywamy podcast Ryms o Gzyms. Razem z Sylwią i Zosią Karaszewską współtworzyłam festyn Hola, hola, literatura!. Mieszkamy po sąsiedzku na Wawrze i mamy 100 pomysłów na minutę. Część z nich na pewno wypali.

Pomyślałam, że Sylwia Stano będzie dobrą sekretarzynią redakcji magazynu „Ryms”. Pomoże mi wrócić do regularności pisania i wydawania. Co dwie głowy to nie jedna. Sylwia pisze recenzje, artykuły przekrojowe, robi wywiady, tłumaczy, oprowadza po puszczy… jest bardzo pracowita i sumienna.

Zaczynamy od zaraz, choć tak naprawdę działamy cały czas, często zdalnie. Mam nadzieję że Ryms znowu wypłynie na szersze wody, bo to kawal dobrej roboty od niemal 18 lat.

Trzymajcie kciuki, będą pewnie zmiany w wydaniu papierowym nowe działy, nowe nazwiska osób piszących. Ale podstawowa zmiana będzie taka, że rozszerzamy pole działania na literaturę dla dorosłych – dla dzieci i nie dla dzieci, to hasło naszego podcastu Ryms o gzyms.

fota by@Gustaw Kot zrobione w podczas Hola, hola, literatura.

Marta Lipczyńska-Gil

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj