"Dzień na plaży"
historia i ilustr: Bernardo Carvalho
Wydawnictwo Tako, 2015
Galeria zdjęć:
Oto prawdziwa książka bez słów. Czysta okładka, niezakłócona tytułem, ni nazwiskiem autora. Spokój, cisza, zen...
Mimo że bez tekstu - front przemawia do nas pierwszym kadrem obrazkowej historii o turyście, który został ekologiem. Jesteśmy na plaży, rozłożyliśmy biały ręcznik na piasku, postawiliśmy czerwony parasol. Przed nami bezkres pustego morza, po niebie przemykają nieśpiesznie trzy mewy. Niespodzianka pojawia się w pewnym momencie na gładkiej dotąd tafli morza. Zjadani ciekawością wskakujemy do wody i wyciągamy... damskiego kozaka. Morze faluje i każe nam wyławiać kolejne "skarby": butelki, opony, kawałki drewna, skrzynie, zabawki... A gdybyśmy tak zostali konstruktorem i wykorzystali te wszystkie niepotrzebne śmieci? Poczuli się przez chwilę samotnym Robinsonem Crusoe na wyspie i uwierzyli, że potrafimy zrobić własnymi rękami "coś z niczego"?
Kreśląc tę wakacyjną opowieść Portugalczyk Bernardo Carvalho posłużył się zaledwie kilkoma kolorami i prostymi symbolami. To dobrze, oszczędna forma książki pozwala uruchomić własną wyobraźnię, wczuć się w klimat leniwego, słonecznego plażowania, doznać dreszczu emocji towarzyszącego nowej przygodzie.
Proste historie mówią czasem więcej niż wielotomowe sagi.
"Dzień na plaży" urzeka ciszą, pomysłem, przestrzenią. To jedna z moich ulubionych wakacyjnych książek dla dzieci i dorosłych.
Ewa Skibińska
linkInformacja wydawcy:
Ta historia zaczyna się już na okładce książki. Wystarczą dwie plamy koloru, aby wciągnąć czytelnika do gry. Akcja rozwija się poza czasem i przestrzenią. Z pozoru chodzi o zwykły dzień gdzieś na plaży. Śledzimy znane gesty, rozpoznajemy typowe widoki. A jednak z bezkresnych piasków i bezkresnego morza wyłania się historia zaskakująca, dowcipna, do wielokrotnego odczytywania.
Pewien turysta zostaje wyrwany z plażowej rutyny przez dryfujące ku niemu… śmieci. Ucieknie od nich? Wysprząta plażę? Finał książki zaskoczy czytelnika w każdym wieku.
Istnieje wiele sposobów opowiadania historii. Bernardo Carvalho, portugalski autor i ilustrator książek obrazkowych, wybiera wersję bez słów, z zaskakującym finałem i szumem morza w tle...
link